Nie mam pojęcia czy ktokolwiek mnie tu jeszcze pamięta. Dużo razy pisałam o swoim powrocie na blogsfere, niestety jak zwykle to się kończyło na słowach, aż wstyd się przyznać. Wchodziłam tu przez większość czasu tylko i wyłącznie z przymusu współpracy, jak widzę te posty to żal mi samej siebie. Tęskniłam za swoimi wcześniejszymi postami, gdzie masa ludzi mnie czytała, komentowała i mówiła kilka słów motywacyjnych. Pamiętam te uczucie doskonale, byłam szczęśliwa i robiłam to co kocham! A teraz? brak mi słów do całej tej sytuacji, chciałabym to naprawić i spełniać się w tym co lubiłam robić i dalej lubię! Chcę wszystko zacząć od nowa. Więc zacznijmy, trzymajcie za mnie kciuki!
Co się działo u mnie przez ten czas? Dużo zawirowań mnie spotkało, masa nauki w szkole, ale jest dobrze, przynajmniej tak mi się wydaje wyszłam na koniec I semestru nie najgorzej. Niestety już od poniedziałku trzeba wstać i znowu zacząć tą całą szarą rzeczywistość, ferie się kończą, a obowiązki wzywają. Mam nadzieję, że podołam presji szkoły i nauki. Zobaczymy co będzie dalej. Zostawiam Was z piosenką, którą obecnie słucham pisząc to.
Piosenka wieczoru:
Wszystko będzie super. Powodzenia.
OdpowiedzUsuńWszystko będzie okiej ! :)
OdpowiedzUsuńGrunt to się nie poddawać i robić to co się lubi...
OdpowiedzUsuńtrudno teraz się wybić jesli chodzi o blogowanie. ja już kilka razy mialam ochotę to rzucić w diabły, ale zanudziłabym się. siedze w domu z dzieckiem, nie pracuje, a dzieki blogowaniu poznaje mase osob, poznaje nowe firmy, mam kilka fajnych projektów, ale to tez zajmuje czas - zrobic zdjecia, przetestowac, napisać tekst.
OdpowiedzUsuńw każdym razie zycze ci powodzenia :D
Nie martw się też tam miałam! Wróciłam. Mam nadzieję, że tobie też się uda. Nie poddawaj się :)
OdpowiedzUsuńNie poddawaj się i rób to co kochasz!
OdpowiedzUsuńMój blog
Mam bardzo podobną sytuację. Przez nawał nauki i brak czasu tak zaniedbałam bloga, że aż wstyd się przyznać. Tęsknię za tym i chciałabym żeby było jak dawniej, ale kurczę no szkoła nie pomaga. :(
OdpowiedzUsuńPamiętam jaka byłam szczęśliwa pisząc regularnie i widząc efekty swojej pracy. Tęsknię za tym bardzo. Staram się zmieniać jakoś swoją organizację czasu żeby znaleźć choć chwilę na bloga, ale i tak różnie bywa.
http://kinga-wajman.blogspot.com
Grunt to dobry powrót
OdpowiedzUsuńPowodzenia, mam nadzieję że w koncu ci się uda <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : przezokular.pl
Dasz radę :) Ważne jest to, aby się nie poddać :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com
Nie poddawaj się ! Zrób sobie plan dni. Posty rób na zapas np. w weekend. Dzięki temu nawet nie mając czasu w tygodniu zawsze będziesz mogła coś tutaj dodać :)
OdpowiedzUsuń